Strona główna Aktualności

Rozwój i postęp, a planowanie

06 Listopada 2006
kategoria:
Aktualności
Pan Karol Cebula, nie po raz pierwszy stawia tezę, o niewykorzystanych szansach, o przeszkodach na jakie napotykają inwestorzy w naszym mieście, o wysokim poziomie bezrobocia, jednym słowem o tym że jest źle.
Trudno wdawać się w polemikę na tym poziomie, gdyż, dyskusja nieopierająca się na faktach i dowodach, a za to na z góry założonych tezach, jest trudna.
Gdzie tereny inwestycyjne?
Dowodem na tak postawioną tezę miałby być fakt, iż gmina Strzelce Opolskie nie posiada ważnego planu zagospodarowania przestrzennego, w którym wskazane byłyby tereny przeznaczone pod inwestycje. Twierdzenie to jest całkowicie błędne i podane z pominięciem faktów, które radnemu winny być w sposób oczywisty znane.
Zgodnie z obowiązującymi na terenie miasta planami, istnieje około 350ha terenów, przeznaczonych do realizacji funkcji przemysłowych, przemysłowo-składowych oraz funkcji tzw. „różnorodnych form działalności gospodarczej". Najważniejsze i największe obszary o takim przeznaczeniu wskazano min w planach:
• dla terenu cementowni; teren w całości przeznaczony w planie pod funkcje przemysłowe i składowe (99,7ha)
• dla terenu w rejonie ul.Sosnowej; plan obejmuje min. teren dawnych zakładów „Agromet Pionier SA", przeznaczony w planie pod realizacji funkcji przemysłowych, składowych i usługowych (20,5ha),
• dla terenu w rejonie ul.Strzelców Bytomskich; teren w rejonie ciepłowni, (25,2ha),
• dla terenu w rejonie Nowej Wsi; teren przy ul.1-go Maja i ul.Osieckiej wraz terenem bazy PKS (51ha),
• dla terenu w rejonie ulic Leśna-Boczna, Zakładowa, Marka Prawego, i terenu PKP; teren w większości przeznaczony pod funkcje przemysłowe i działalności gospodarczej (32,3ha).
 Na jednej z ostatnich sesji podjęto także uchwałę o przyjęciu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu południowej obwodnicy miasta, w którym to zarezerwowano pod przyszłe inwestycje aż 90ha terenu położonego na wschód od miasta. Ważne i atrakcyjne pod względem możliwości inwestowania tereny znajdują się także poza terenem miasta, np. na południe od drogi krajowej DK94 w rejonie wsi Sucha.
Jakie tempo sporządzania planów?
W dalszej części swojego artykułu Pan Karol Cebula twierdzi, jakoby domniemane zaniedbania w zakresie przeznaczania nowych terenów pod inwestycje popełnione zostały w czasie mijającej kadencji, która okazała się zbyt krótkim czasem na podjęcie szeregu prac, dotyczących np. aktualizacji studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego - drugiego ważnego w gminie dokumentu planistycznego.
W chwili obecnej gmina posiada w sumie prawie 30 ważnych miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, z czego aż 20 zostało uchwalonych w ciągu mijającej kadencji. Na dzień dzisiejszy 35% powierzchni całej gminy i 85% powierzchni miasta posiada ważne plany. Są to dane, które upoważniają do stwierdzenia, że tempo i zakres opracowywania planów jest znacznie większy niż tzw. średnia krajowa, a są przecież gminy, także w naszym powiecie, które ważnych planów nie posiadają prawie w ogóle. W czasie trwania kadencji rady, w połowie roku 2003 zmieniona została całkowicie, po raz kolejny, ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, która wprowadziła zupełnie nową sytuację planistyczną w gminach całej Polski. Ustawa ta narzuciła min. obowiązek zachowania zgodności planów miejscowych ze studium(...) Sytuacja ta znacznie utrudniła prowadzenie długoterminowej polityki przestrzennej, a tylko o takiej może być mowa w kontekście atrakcyjności inwestowania w naszej gminie. Warto przy tym dodać, że od kilku miesięcy ponownie poważnie dyskutuje się o zamiarach likwidacji studium jako dokumentu planistycznego. Pomimo szeregu wątpliwości o przystąpieniu do sporządzania zmiany „studium..." rozstrzygnęła Rada Miejska na swoim ostatnim posiedzeniu w dniu 25 października 2006. Był to jednocześnie pierwszy termin, w którym taką uchwałę, ze względów formalnych, mogła Rada Miejska podjąć.
Gdzie trudności?
W tle wypowiedzi Pana Cebuli przewija się teza, jakoby w gminie Strzelce Opolskie istniały wyraźne bariery rozwoju gospodarczego, a ich przyczyny leżą po stronie zaniedbań w zakresie planowania przestrzennego. Teza ta jest z gruntu błędna i fałszywa. Nie są znane sytuacje, w których inwestor byłby zmuszony zrezygnować z zamiarów inwestowania na terenie gminy z powodów zapisów w „studium (...)" lub w planach miejscowych. Problemy i przeszkody w zapewnieniu rozwoju gospodarczego gminy, który zdaniem Karola Cebuli jest jedynym czynnikiem mogącym zapewnić rozwój i pracę, nie leżą tylko w sferze planowania przestrzennego. W zasadzie należy stwierdzić, na przekór tezom pojawiającym się ostatnio w tzw. „środowiskach inwestorskich", że przyczyny niższego od oczekiwanego poziomu inwestycji w kraju, nie leżą w ogóle po stronie rzekomo niewystarczającej podaży nieruchomości przeznaczonych pod tego rodzaju inwestycje. Łatwo wskazać przykłady takich inwestycji, które zakończyły się na miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Sytuacja taka ma miejsce min. w gminach naszego powiatu.
 Cele planowania przestrzennego, w tym polityki przestrzennej są znacznie szersze i dalekosiężne, niż się to w tej chwili czasem wydaje. Należy zdawać sobie sprawę z konsekwencji, jakie w przestrzeni wywołuje, lub może wywołać, każda zmiana ustaleń planistycznych. Koszty sporządzania i uchwalenia planu, które przejawiają się jako długofalowe skutki finansowe wynikające z obowiązków gminy realizacji inwestycji celu publicznego, takich jak drogi i infrastruktura techniczna zawsze obciążają wspólnotę samorządową. Każdorazowa decyzja o przeznaczeniu danego terenu pod taką czy inną funkcję nie może być podejmowana bezrefleksyjnie z pominięciem takich uwarunkowań jak np. uwarunkowania środowiskowe, prawne, czy ekonomiczne. Skutki nieprzemyślanych decyzji planistycznych dotykają przede wszystkim społeczność lokalną, która zmuszona jest podjąć się realizacji inwestycji, które realizują często bardzo chwilowe i koniunkturalne zamierzenia „inwestora".
Oczywiście nie znaczy to, że gmina winna odnosić się z podejrzliwością i niechętnie do wszelkich inicjatyw gospodarczych. Wprost przeciwnie. Gmina Strzelce Opolskie od wielu lat prowadzi konsekwentną politykę „gminy przyjaznej inwestorom", która realizuje się poprzez cały szereg działań, programów pomocowych, ulg i ułatwień przy uruchamianiu i prowadzeniu działalności gospodarczej.
Z jednej strony zaskakujące, a z drugiej smutne, są przytoczone wyżej twierdzenia Pana radnego Karol Cebuli, który nie pamięta o tym, że tematyka planowania przestrzennego w ciągu ostatnich 4 lat była najczęstszym punktem obrad Rady Miejskiej. Spośród 444 uchwał Rady Miejskiej aż 156 dotyczyło tej właśnie problematyki. Każda z nich rozstrzygała w sposób szczegółowy o przeznaczeniu danego terenu pod określone funkcje. Znaczna ich cześć dotyczyła także przeznaczenia nowych terenów pod funkcje przemysłowe, czy inne funkcje działalności gospodarczej. Trzeba o tym pamiętać, zanim zacznie się dezawuować dokonania mijającej kadencji Rady Miejskiej, w tym także swoje.


Architekt Miejski

Dr inż. arch. Krzysztof Kafka



Klawisze Dostępności

Przejdź do menu głównego:
Alt i 0
Przejdź do treści strony:
Alt i 1
Mapa Witryny:
Alt i 2
Wersja kontrastowa:
Alt i 4
Wyszukiwarka:
prawy Alt i W

Zamiast klawisza Alt możesz użyć H